Rozdział 18
Przez resztę drogi o nic nie pytałam.Zatrzymaliśmy się przy lesie trochę się wystraszyłam.Harry założył mi na oczy opaskę, złapał za rękę i prowadził.W końcu się zatrzymaliśmy ściągnął i opaskę a ja zobaczyłam pięknie przystrojony stół,wokół było pełno płatków róż.Pomyślałam że tego nie mógł zrobić Harry on nigdy nie był romantyczny.-Jesteś głodna.-zapytał.
-Trochę.-odpowiedziałam.A on pociągnął mnie w stronę stolika, usiedliśmy i zaczęliśmy jeść gdy skończyliśmy zaczęła grać muzyka więc Harry poprosił mnie do tańca.
-Emma.-powiedział
-Mhm.
-Bo...ja...wiem nie wyglądam na romantyka ani nic ale chciałbym cię o coś zapytać wiem czasem zachowywałem się jak idiota i skończony dupek ale ja naprawdę się w tobie zakochałem i chciałbym cię zapytać czy zostaniesz moja dziewczyną?.-zapytał i spojrzał na mnie.Nic nie powiedział tylko lekko musnęłam jego wargi.
-Czyli się zgadzasz?-zapytał niepewny.
-Jasne że się zgadzam idioto tez się w tobie zakochałam mimo tego co robiłeś.-powiedziałam a on złączył nasze usta w pocałunku.Harry złapał mnie za rękę i poszliśmy do auta.Kiedy wsiedliśmy do auta odezwał się.
-Emma skoro jesteś moja dziewczyną to może wprowadzisz się do mnie?-zapytał i czekał na moja reakcję.
-Harry bardzo bym chciała ale muszę to przemyśleć nie wiem czy to dla mnie nie za szybko.-powiedziałam a on posmutniał.Skradłam mu całusa a on się uśmiechnął,lubiłam kiedy się uśmiecha.
-Ej to ja tu jestem od skradania całusów.-powiedział i wpił się w moje usta.Dojechaliśmy do mieszkania mojej cioci na do widzenia dałam Harry'emu całusa i poszłam.Kiedy weszłam do domu od razu skierowałam się do kuchni żeby coś zjeść.Zrobiłam sobie kanapki i udałam się do pokoju kiedy zjadłam wzięłam piżamę i poszłam się umyć.Gdy wyszłam z łazienki od razu położyłam się do łóżka i zasnęłam.
***
Pierwsza lekcja to historia jak zwykle nudy. Siedziałam na niej z Daniell.
-Emma nie widziałaś się może wczoraj z Harry'm bo cały dzień go nie było a kiedy wrócił był jakiś inny?
-No ...wiesz nie wiem jak ci to powiedzieć ja wczoraj z nim byłam.-powiedziałam i spojrzałam na Harry'ego , który się do mnie uśmiechnął.
-To dobrze. Ale dlaczego był taki szczęśliwy?-zapytała.
-No bo zapytał czy będę z nim chodzić i się zgodziłam.-odpowiedziałam i poczułam dziwne uczucie w brzuchu.
-Na prawdę to super nie myślałam że Harry będzie miał kiedyś dziewczynę.-powiedziała i naszą rozmowę przerwał dzwonek na przerwę.Reszta lekcji jakoś zleciała a Daniell więcej nie pytała o mnie i Harry'ego.Po lekcjach poszłam do pracy przebrałam się w krótkie spodenki , obcisły top i trampki.Kiedy wyszłam z zaplecza zobaczyłam że "gang" siedzi jak zwykle przy swoim stoliku.Podeszłam do nich żeby odebrać zamówienie
-Hej chłopaki to co zwykle?-zapytałam i uśmiechnęłam się.
-Tak kochanie to co zwykle.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz